Gain Access Www.1944.waw.pl (www, #3) Authored By Marcin Ciszewski Accessible In Digital Version
poprzednich ksiazek Ciszewskiego tym razem wspieraja powstancow warszawskich Poprzednią oceniłem nagwiazdki” i zdecydowałem się na obecną licząc, że będzie to fajna przygoda czytelnicza, ale było to rozczarowanie.
Obecna pozycja okazała się również być dość mizerna, nie sądzę aby warto było sięgać po kolejny tom.
Lekka, łatwa i przyjemna. Dobrze napisana. Załóżmy, że w czasy poprzedzające wybuch Powstania Warszawskiego trafia kilkuset współczesnych żołnierzy z początku XXI wieku z nowoczesnym sprzętem, wyszkoleniem i wiedzą.
Mają pewien wpływ na rzeczywistość, a także czas, aby starannie przygotować tę jedyną w swoim rodzaju operację wojskową.
Czy konfrontacja przeszkolonych i wspieranych przez żołnierzy GROM powstańców z AK z doborowymi jednostkami Wehrmachtu i SS okaże się zwycięska Książka sitelinkwww.
. waw. pl pozostawiła po sobie pewien niesmak i pogardę, Nie wiem co bardziej mnie zdenerwowało fakt że sympatyczni bohaterowie I tomu okazali się potwornymi egoistami , czy też ich bezdenna głupota i bezmyślność.
Może i mieszkali sobie w spokoju w USA, ale znając historię musieli wiedzieć coś niecoś o polskich realiachroku, a przynajmniej powinni zebrać informacje, nawiązać kontakty etc.
Wtedy by się także dowiedzieli od dowództwa GROMu, że strona niemiecka była całkowicie świadoma kim byli żołnierze Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego, a także iż znali wiele faktów z przyszłości np.
dzięki współpracy Cuprysia i innych, Czyż nie ułatwiłoby to wszystkim życia To by jednak oznaczało, że musieliby powiedzieć innym którzy prawie urośli do roli wrogów o swoich planach, a do tego nikt się przecież nie kwapił, bo sprzęt do przenoszenia w czasie w sposób oczywisty należał tylko do grupy wybranych.
bleech Z mojego punktu widzenia, zasłużyli sobie na manipulację Majora Wojtyńskiego i gdyby nie to że z zasady preferuję Polaków, nawet bym się bardzo nie zmartwiła, gdyby cała grupa przybyszów z Ameryki została zlikwidowana przez Niemców.
W moim mniemaniu za głupotę trzeba płacić,
I największy idiotyzm dlaczego ktoś nie zaproponował innej daty/godziny Powstania, skoro wiadomo było, że Niemcy się go prawdopodobnie spodziewali
po debiutanckiej sitelinkwww.
. com. pl nie ma już taryfy ulgowej, książki nie doczytałem do końcazaliczyłem szkoda było czasu, słaba, słabiutka, momentami wydawało mi się że to wypociny jakiegoś gimnazjalisty, trudno o merotoryczną recenzję tak słabej książki, książeczki raczej, opowiadania wręcz, Compared with vol.it's more of the same, And it works. Again,
you gain a tidbit of historic and military knowledge here and there but mostly it's a straight forward action book.
If it wasn't about history which I like and my hometown, I would have given itstars, Marcin Ciszewski jest absolwentem Instytutu Historii Uniwersytetu Warszawskiego, ze specjalizacją historia najnowsza, Od lat, choć nie uprawia historii zawodowo, pasjonuje się przebiegiem II wojny światowej, ze szczególnym uwzględnieniem kampanii wrześniowej.
Przed pisarskim debiutem wroku pracował jako muzyk, dziennikarz muzyczny Programu III Polskiego Radia, a także specjalista od nieruchomości.
Trenował taekwondo, boks tajski i narciarstwo alpejskie, .