naprawdę to czytałem inną książkę p, Ćwielucha, ale tej nowej nie ma jeszcze w bazie i nie chce mi się dodawać : Książka warta przeczytania, Jest to zbiór wywiadów z Polskimi generałami, którzy tworzyli i pracowali dla Polskiej armii dopóki Macierewicz nie spowodował ich odejścia, Zasłużeni profesjonaliści w swoim zawodzie, Opisane są ich życiorysy jak było w Polskim wojsku, jak wyglądała transformacja z jakim trudem dążyli do normalności w naszej armii, W końcu o brakach bałaganie w armii i wysiłkach by temu przeciwdziałać, w końcu o tym jak Macierewicz z Misiewiczem niszczyli Polską armię i jak nie wypalonym pomysłem jest WOT.
Brak łączności, za krótkie szkolenia, taka trochę powtórka z rozrywki bo rzecz nie jest przemyślana a to co jest w razie czego skończyło by się dużymi stratami.
Też o bezsensie szkolenia wojsk lotniczych itd,
Parę cytatów:
Dziś całkiem na poważnie chcemy wysyłać na Specnaz żołnierzy WOT po dwudziestosześciodniowym przeszkoleniu wojskowym,
Wroku polska armia, po wielu latach kryzysu, zaczęła się odradzać, Irak wykuwał takich dowódców jak generał Mirosław Różański, Ludzi, którzy posmakowali wojny i zrozumieli, że wojsko musi być profesjonalne, czyli zawodowe, dobrze wyszkolone i nowoczesne,
Moi rozmówcy wiele w wojsku przeszli i wiele wytrzymali, Jednak pracować z Antonim Macierewiczem nie byli już w stanie, Na własne życzenie z armii odeszli generałowie: Różański, Duda i Drewniak, Generał Cieniuch z armii odszedł wcześniej, ale w obecnej sytuacji uznał, że nie może dalej milczeć,
Jakby były haki, to już bym siedział, Musiałem odejść, bo nie mogłem i nie chciałem firmować tego, co działo się z polską armią i w polskiej armii, Dorobek wielu lat jest, moim zdaniem, po prostu niszczony, Nie chciałem być twarzą tych zmian,
Służby mają służyć państwu, a nie ministrowi, Już sama ta sytuacja powinna dać ludziom do myślenia, Skoro można niszczyć zasłużonych oficerów, to właściwie można zniszczyć każdego,
Skąd się bierze taka ogromna siła ministra Macierewicza Moim zdaniem po części ze słabości innych, Antoni Macierewicz w młodości ćwiczył skoki do wody, Ludzie, którzy uprawiali tę dyscyplinę, mają w sobie ogromną determinację i nie boją się ryzyka, Tam gdzie inni się wycofują, on prze do przodu,
Obserwowałem te relacje z bliska i nie o wszystkim chciałbym mówić ze szczegółami, ale proszę mi wierzyć, że to nie prezydent sprowokował ten konflikt.
Mało tego, wykonał wiele pojednawczych gestów, Gestów, które minister odczytywał jako przejaw słabości i poszerzał swoje wpływy i władzę, Często wręcz ostentacyjnie,
A dlaczego go trzymają Bo jest im potrzebny, Robi to, czego nie byli w stanie zrobić inni, Odzyskuje instytucje. Odzyskuje w najłatwiejszy sposób, po prostu je niszcząc, Nie ma oporów przed wyrzucaniem kompetentnych ludzi i zastępowaniem ich takimi, których główną kompetencją jest uległość, Nie ma hamulców, bo wie, że jedynym testem dla wojska będzie wojna, A ta, jeśli wybuchnie, to trudno, Niech się ludzie martwią.
Odejście generała Bogusława Packa, doradcy ministra, również uważałem za dobrą decyzję kadrową, Ta trójka ludzi była blisko ministra Siemoniaka i uważam, że zrobili mu swoimi radami dużo złego, Szczerze powiedziałem o tym Macierewiczowi: Panie ministrze, jak dla mnie, pierwsze pana decyzje były naprawdę super”,
Mówi pan o wyznaczonych przez Macierewicza generałach po zaocznych studiach generalskich Jak mogli ukończyć studia, skoro mianowania dostali kilka tygodni po rozpoczęciu nauki O studiach generalskich w trybie zaocznym nigdy wcześniej nie słyszałem.
Pewnie na wojnie takie praktyki mogły być stosowane, Nie chodzi mi o tych konkretnych ludzi, ale mechanizm, który doprowadził
Niestety połowa z tych ludzi nie spełniała wymogów formalnych, żeby zostać generałami.
Jak już mówiłem, nie mieli ukończonego Studium Polityki Obronnej, Uważam, że to był dzień hańby dla Wojska Polskiego,
Każdy minister grał w swoją grę, Poszerzał wpływy, załatwiał jakieś swoje interesy, W pewnym momencie miałem bliskowakatów na kluczowych stanowiskach: zastępców dowódców dywizji, dowódców brygad, szefów wiążących komórek.
Nie mogłem się doprosić mianowań, bo w MON trwała wielka akcja szperania po teczkach, Szukanie kwitów. Minister Macierewicz osobiście lustrował każdego oficera od majora w górę,
Usłyszał, że o kierunku pancernym, co wywołało entuzjazm pana generała, że taki strongman i tak dalej, i że to jest super, Kolejne pytanie: jaką kompanią dowodził Niestety, ten oficer nie dowodził żadną kompanią, To kiedy był w Afganistanie Nie był w Afganistanie, Ostatnie pytanie było gwoździem do trumny: Kiedy ostatnio skakał pan ze swoimi chłopakami”, Okazało się, że dowódca brygady powietrznodesantowej był nieskaczącym oficerem,
Ja, kiedy zostałem dowódcą generalnym, postanowiłem zapoznać się z warunkami służby wszystkich rodzajów sił zbrojnych, Zszedłem pod wodę z podwodniakami, wspinałem się na skałkach z podhalańczykami, Jeździłem wszystkimi rodzajami sprzętu, jakie mamy na stanie, Kiedy jechałem do pilotów, to przeszedłem najpierw wirówkę, Nie powiem, przyjemne to nie było, Ale dzięki temu lepiej zrozumiałem ich pracę, uwagi na temat sprzętu, Dowódca nie może wierzyć tylko w papier, Papier, jak wiadomo, przyjmie wszystko,
Ale skala tej służalczej wręcz uległości kompletnie mnie skonsternowała, Nie spodziewałem się takiej postawy u oficerów, Ludzie na różnych szczeblach dowodzenia pokazali, że dla kariery gotowi są zrobić właściwie wszystko, Kiedy odchodziłem, publicznie powiedziałem, że Misiewicz jest tylko symptomem choroby,
Udało się panu uzmysłowić Macierewiczowi, że zwolnienie przez chłopca z apteki kanclerza kapituły Orderu Krzyża Wojskowego, najwyższego odznaczenia wojskowego nadawanego w czasie pokoju, byłoby po prostu grubym skandalem.
Nie ukrywam, że używałem tego argumentu, Problem nie dotyczył tylko generała Reudowicza, On potrafiłby obronić się sam, Grzebanie w kadrach rozpoczęło się, jak tylko nowa ekipa objęła władzę,
Ludzie bali się Misiewicza, bo czuli, że ma pełne poparcie ministra Macierewicza, a na dodatek nie ma wiedzy, doświadczenia i żadnych hamulców, Mordercze połączenie. Wylecieć mógł właściwie każdy,
Obserwując zachowanie Macierewicza, muszę
przyznać, że w kwestii manipulowania jest mistrzem,
Wtedy wydawało mi się, że w ten sposób uniknę zaangażowania politycznego, Dziś wiem, że to był błąd, Ta ekipa ma rewolucyjną mentalność kto nie z nami, ten przeciw nam, Różański krytykuje, widać jest człowiekiem Siemoniaka, A nie jest Różański jest człowiekiem pani Różańskiej,
Pierwszą gwiazdkę generalską wręczał mi prezydent Kwaśniewski, drugą prezydent Lech Kaczyński, trzecią prezydent Komorowski, Dlaczego nie słychać, że jestem człowiekiem prezydenta Kaczyńskiego, tylko kiedy chce się mnie zaatakować, mówi się, że jestem człowiekiem Platformy Obywatelskiej, To jakaś obłędna plemienna logika, że ktoś jest nasz albo nie nasz,
Dogadał im pan, Zdaję sobie sprawę, że to może banalna argumentacja, ale innej nie znajduję, bo dzielenie państwa na gorszy i lepszy sort to krok w tył, Tak działał okupant. Demokratycznie wybrana władza nie może tak myśleć,
Są z nim związani, ale bardziej strachem niż nicią wielkiego porozumienia, Myślę, że nie do końca sobie wzajemnie ufają, Minister Macierewicz dba o to, żeby nikt nie wzmocnił za bardzo swojej pozycji, Już sam rozdział kompetencji na to wskazuje, Do zakupów skierowano ministra Kownackiego, którego wiedza w tym zakresie jest mniej niż przeciętna, Z kolei minister Tomasz Szatkowski, który ma największe doświadczenie w resorcie w sprawach związanych ze sprzętem i jego pozyskaniem, został rzucony na inny odcinek, choć kontakty i otrzaskanie w świecie wielkiej polityki nie są jego najmocniejszą stroną.
Wcześniej Polska była wymieniana jako nieformalny członek klubu Big Six”, sześciu państw, których głos najbardziej liczy się w strukturach.
Oczywiście mieliśmy tę pozycję, ponieważ więksi gracze uznali, że możemy skupiać państwa z regionu, Możemy być swego rodzaju pośrednikiem w kontaktach z Litwą czy Węgrami, Po tym, jak skłóciliśmy się niemal z całą Unią, jesteśmy na marginesie Sojuszu,
Poprzedniej ekipie udało się przekonać zachodni świat, że Rosja jest nieobliczalna i Polskę oraz kraje nadbałtyckie należy otoczyć międzynarodowym parasolem ochronnym, Polska polityka zagraniczna była niezwykle skuteczna, I miała dobry odbiór, To już przeszłość.
Poprosiłem go o pismo w tej sprawie, ale nigdy go nie dostałem, Taka metoda zarządzania nie dotyczyła tylko ministra Grabskiego, Cała ta ekipa funkcjonuje tak, żeby nie podpisywać żadnych dokumentów, z których musieliby się później tłumaczyć w prokuraturze,
Mamy trudną historię, Po części zawdzięczamy ją sobie, że nie byliśmy w stanie obronić ojczyzny wroku, Później sprawy potoczyły się ponad naszymi głowami, Jeśli czegoś się obawiam, to powtórki tego scenariusza,
Polska leży na rozstajach dwóch światów, Możemy być częścią cywilizacji zachodniej albo wschodniej, Przy naszym położeniu innego rozwiązania nie ma, Każde odsuwanie się od Zachodu oznacza zbliżanie się do Wschodu,
Macierewicz to ruski agent Proszę zapytać o to pana Piątka Tomasz Piątek, autor książki Macierewicz i jego tajemnice, Ja wiem tylko, że armia pod rządami tego ministra nie jest silniejsza, Kto na tym zyskuje, wiadomo, Co za tym stoi, to już dywagacje, Ja nie jestem w tym biegły,
Wyczuwam pana cynizm i ironię, ale nie są one uzasadnione, bo ten system się zgrywał i zaczynał działać, Propozycje ministra Macierewicza zakładają powrót do tej starej struktury, Powrót do PRLu.
Myślę, że ten przykład jest na wyrost, ale proszę przeanalizować powstanie Niemieckiej Republiki Federalnej i jej armii, Z kogo utworzono Bundeswehrę Przecież ci ludzie nie spadli z Księżyca, tylko wcześniej służyli w Wehrmachcie, Nie wszystkich zweryfikowano negatywnie i dano im szansę, Nie przyjmowano nikogo z SS, Ale nie da się tworzyć nowego ustroju, nie budując go na kadrach starego,
Generał, a kapciami się zajmuje”, Po latach, kiedy odchodził ze stanowiska dowódcy dywizji, zapytałem go o to, Odpowiedział mi, że jak jechał do jednostki, to pierwszą rzeczą, którą sprawdzał po wejściu do izby żołnierskiej, było ustawienie kapci, Jeżeli byliście w stanie wyegzekwować, że moje polecenie dotyczące kapci zeszło do szczebla drużyny, to znaczy, że jesteście skutecznymi dowódcami, Same kapcie nic mnie nie obchodziły” powiedział,
Pan chyba nie przepada za Wojskami Obrony Terytorialnej Wręcz przeciwnie, Ja uważam, że to świetny pomysł, Tylko realizacja kompletnie do bani, Konkretnie nie podoba mi się to, że po wprowadzeniu WOT Polska nie stanie się bezpieczniejsza, Mogę nawet z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że stanie się mniej bezpieczna, Jak wszystkie pomysły propagandowe, ten również opiera się na stworzeniu efektu, a nie na byciu efektywnym,
Generał Wiesław Kukuła, szef WOT, mówi, że po odrzuceniu rzeczy zbędnych można się skupić na najważniejszych zagadnieniach, Ten sam pan publicznie twierdził, że obrona terytorialna ma podjąć działania przeciwko Specnazowi, Pamiętam też, że jakiś czas temu ten sam oficer, będąc dowódcą elitarnej jednostki wojsk specjalnych, do których trafiają najlepsi z najlepszych, tłumaczył, że trzy lata ciężkiego treningu to absolutne minimum, żeby nasz żołnierz mógł zmierzyć się choćby ze Specnazem.
Proszę mi powiedzieć, kiedy mówił prawdę
Jednym z zadań obrony terytorialnej mogłoby być maskowanie operacyjne, czyli pozorowanie sił operacyjnych, Moglibyśmy z takich wojsk obrony terytorialnej sformować na przykład dwie eskadry F, Pojawia się krata, czyli wieża do kierowania, są posterunki, ochrona, są cysterny, Wszystko z gumy, pic na wodę, Ale przeciwnik może się na taki cel połakomić, Można go zmylić tak, żeby zmarnował trochę sił i środków na cele fałszywe, a nie na nasze samoloty, Rosjanie są bardzo skuteczni w takich działaniach, Dlaczego nie uczyć się od nich
Poza tym samolot Fto nowy wymiar lotnictwa, Pojedynek jednego Fz sześcioma Fskończył się tak, że szósty Fzorientował się, że został namierzony, na pół sekundy przed zestrzeleniem, Piloci pięciu maszyn nie mieli tyle szczęścia, bo Fma taką przewagę nad wszystkim, co dotychczas skonstruowano, Dlatego Polska powinna kupić dwie eskadry F, które będą czyścić niebo, I dokupić jedną eskadrę F, które powinny wykonywać zadania wsparcia sił lądowych, w czym są bardzo skuteczne, Przekonał pan ministra
Minister mówi, że to przez oszczędzanie na transporcie VIPów doszło do katastrofy smoleńskiej, i trzeba skończyć z dziadostwem państwa.
Po pierwsze: przyczyną tragedii smoleńskiej nie była niesprawna maszyna, tylko bałagan organizacyjny i nieprzestrzeganie procedur,
ktoś mnie pyta, czy w Smoleńsku doszło do zamachu, to ja zawsze odpowiadam, że lot do Smoleńska w ogóle nie powinien był się odbyć.
I tu dotykamy jeszcze większego problemu, który generuje minister Macierewicz, Z wojska odeszli albo musieli odejść wszyscy najważniejsi dowódcy, Dla stabilności armii jest to zabójcze, Powiedzmy, że minister ma prawo dobierać sobie najbliższych współpracowników, Tylko że te czystki nie dotyczą kilku generałów, a setek oficerów, I wszyscy lecą z jednego klucza, Każdy, kto ośmieli się nie tyle skrytykować, co wyrazić własne zdanie, musi się liczyć z tym, że w nocy dostanie szarą kopertę, a w dzień jego karta wejściowa do pracy będzie już nieaktywna.
W lotnictwie efekty, również te negatywne, nie następują od razu, Okolice rokubyły dla lotnictwa wyjątkowo podłe, System psuł ludzi już na wejściu, Szkolenie było właściwie fikcją, Do jednostek trafiali ludzie, którzy mieli od piętnastu do trzydziestu godzin nalotu na samolotach lub śmigłowcach wojskowych, Drugie tyle na samolotach cywilnych,
Czyli mieliście pilotów wyszkolonych wprocentach, Pilot albo jest wyszkolony wprocentach, albo nie jest wyszkolony, Pomysł był taki, że mieli podnosić kwalifikacje w jednostce, Ale w praktyce mało kto chciał ich uczyć latać, bo była obawa, że taki pilot zabije siebie i jeszcze pociągnie ze sobą instruktora, Zresztą nie było też na czym latać, Brakowało maszyn, paliwa. Ci, którzy przychodzili ze szkoły z nalotem na poziomie trzydziestu godzin, na dalsze szkolenie w jednostce czekali rok, czasem dwa lata, Rekordzista w ciągu pięciu lat wylatał dziesięć godzin,
Sprawdzaliśmy, czy umie nawigować po trasie, lecieć w szyku, atakować na bojowo, Jeśli jakiś rocznik nie ukończył szkolenia, to był cofany do szkoły na dolatanie, Skończyło się dziadostwo, W rokudoprowadziłem do takiej sytuacji, że skrzydło wylatywało jedną trzecią godzin całych sił powietrznych, Całe siły powietrzne miały nalot czterdzieści dwa tysiące godzin rocznie, A my mieliśmy wylatane szesnaście tysięcy godzin, Skończyły się czasy niedoszkolonych ludzi, Ale oni przecież z wojska nie wyparowali,
Na wojnie najbardziej pouczające są statystyki, Radzieckie lotnictwo miało wyższe straty niebojowe niż bojowe, Puszczali za stery ludzi źle wyszkolonych, Wielu ginęło, zanim zdołali wznieść się w powietrze albo przy lądowaniu, Pilotom dla odwagi wydawano codziennie porcję alkoholu, Trudno się dziwić, że asy niemieckiego lotnictwa miały po trzysta zestrzeleń, Druga sprawa, że Niemcy do końca dbali o jakość wyszkolenia, Nawet jak już wojna się kończyła, a oni mieli nóż na gardle, udało im się skrócić szkolenie tylko z osiemnastu do czternastu miesięcy.
Tamta wojna rządziła się innymi prawami, Dawała większy margines błędu, Sami frontowcy mi o tym mówili,
Twardzi. Poznałem na przykład Witalija Rybałkę, trzygwiazdkowego generała, dowódcę Bajkonuru, bardzo zacnego człowieka, W czasie wojny osiemnaście zestrzeleń, Zaczął od porucznika, skończył jako pułkownik, Latał na Migu, a potem na ŁaGGach, Wie pan, dlaczego nie został Bohaterem Związku Radzieckiego Wtedy było tak, że jak się zestrzeliło samolot, dostawało się dodatkową porcję alkoholu, Rybałko latał w pułku, który bronił Moskwy wroku, On był już wtedy dowódcą eskadry i miał w samolocie radiostację, Po walce powietrznej zapytano go o efekty, a on mówi: Dwa nalejcie”, Pech chciał, że akurat na stanowisku dowodzenia był Stalin, Jak to usłyszał, to powiedział, że skoro piloci latają dla wódki, to Gwiazda Bohatera Związku Sowieckiego już im niepotrzebna, Różne historie opowiadali. Po pierwsze: wtedy już można było, a po drugie: rozmawialiśmy prywatnie, Wszystkie te opowieści łączył niesamowity brutalizm, Rybałko nie miał zębów, bo mu je wybiło NKWD, Opowiadał, że był trzykrotnie zestrzelony, i za którymś razem przedzierał się z terytorium wroga, Skoro się przedarł, widać zdrajca,
Stanisław Skalski uczestnik bitwy o Anglię z rekordową liczbą zestrzeleń wśród polskich pilotów trzymał się nieźle, choć był już w mocno zaawansowanym wieku.
Zwróciłem mu na to uwagę i dodałem, że nasze pokolenie jest słabsze niż jego, Skalski, który miał taką manierę, że od razu mówił do rozmówcy na ty, powiedział: Popełniasz błąd, Ty widzisz tylko teprocent najzdrowszej części moich kolegów, którzy przeżyli, Reszta zginęła w czasie szkolenia, zestrzelili ich nad Polską, zostali na Syberii albo utopili się w kanale La Manche, Przy życiu zostali tylko najtwardsi z najtwardszych i ci, którym nie zabrakło szczęścia, bo wojna jest bezwzględnym selekcjonerem”,
Szczerze mówiąc, miałem tych irackich pilotów za nieudaczników, a wygląda na to, że to byli bohaterowie, bo ich misje były samobójcze.
Jeżeli ktoś twierdzi, że w dzisiejszych czasach liczba żołnierzy uzbrojonych w prostą broń ma jakieś znaczenie, to ośmielam się powiedzieć, że naprawdę nic nie wie o wojnie i lepiej, żeby się tymi sprawami nie zajmował, bo szykuje masową zagładę.
Najpierw rozkładają małe czasze systemów ochronnych łączności, blokujące możliwość podsłuchu i zakłócania ich sygnałów, Czy my mamy takie systemy Poproszę o następny zestaw pytań, Finlandia ma wojska obrony terytorialnej, ale to jest właściwie regularna armia, Świetnie wyszkolona, doskonale uzbrojona, wyposażona w profesjonalną łączność, A nie robiona na pokaz i pod media zabawa w wojnę leśnych ludzi, Czy myśliwi, których mamy przecież ponad sto tysięcy, są wojskiem Porównując ich z WOT, wypadają korzystnie, Mają broń. Z reguły potrafią się nią sprawnie posługiwać, Organizują się i wspólnie działają, noszą podobne stroje,
Są wojskiem Nie są, bo wojskiem trzeba skutecznie dowodzić, a myśliwymi nie można, Z WOT jest dokładnie tak samo, Nie wystarczy dać tym młodym ludziom karabiny, odebrać od nich przysięgę i mówić, że mamy pięćdziesiąt trzy tysiące żołnierzy, Jaka będzie ich wartość bojowa, jakie będą mogli zadawać straty, działając po omacku
Ale jak możemy stawiać na technikę, skoro Rosjanie mają dwieście różnych systemów zakłócających, a my chyba raptem dwa To niech nas ta sytuacja mobilizuje do zmian na lepsze, a nie na gorsze, bo budowanie partyzantki nie jest zmianą na lepsze.
Rosjanie zawsze byli w tym dobrzy,
A jakie są jego cele Żeby było jak kiedyś, żeby Polska, Węgry, Czechy znowu były w strefie wpływów Rosji, Żeby to osiągnąć, musi osłabić, podzielić, a na końcu rozbić Unię Europejską, Z przykrością stwierdzam, że nikt mu w tym bardziej nie pomaga niż polski rząd, Mam nadzieję, że to tylko efekt krótkowzroczności, a nie czegoś więcej,
Wojny nie można wygrać samą propagandą, ale niszczenie morale przeciwnika jest równie ważne jak niszczenie jego czołgów, a czasem może nawet ważniejsze.
Myślę, że minister Macierewicz ma wielkie sukcesy w niszczeniu morale polskiej armii,
W mojej ocenie styl przejęcia urzędu w listopadzieroku był nieelegancki, Bardziej przypominał przejmowanie kraju od okupanta niż demokratyczną zmianę warty,
Wojna o wgląd do papierów toczyła się do samego końca mojej pracy w Inspektoracie, Nie godziłem się na dostęp do postępowań osób bez uprawnień, Minister Kownacki zgromadził wokół siebie zespół młodych oficerów, których z racji ich zachowania szybko ochrzczono radą komisarzy ludowych”,
My szukaliśmy platformy uniwersalnej, Firma Sikorsky uznała, że najlepszym rozwiązaniem dla polskiej armii będzie Black Hawk, choć śmigłowiec był po
,