to read, for everyone who likes travelling and knowing foreign cultures Książka chyba podejdzie osobom, które mało albo wcale nie czytają o Japonii.
Ja, owszem, może poczytałabym po raz X o shinkansen, gaijin czy ganguro ale nie podoba mi się rozwlekły styl autorki całostronicowy opis epickiego, najwyraźniej, aresztowania Japończyka w maseczce na twarzy w warszawskim metrze.
Nie przepadam też za truizmami i infantylizmem, Za to z ciekawością przeczytałam przypisy, I wystarczy. Krótka z perspektywy czytającego, ale bardzo rzeczowa wyprawa po Japonii, zahaczająca o wszystkie miejsca, zabytki oraz technologiczne i społeczne dziwadła znane większości Europejczykom choćby ze słyszenia.
Całość z pespektywy osoby żyjącej i pracującej w tytułowym kraju, dzięki czemu czytelnik ma okazję poznać także kilka tych mniej chwalebnych elementów codzienności przeciętnego Japończyka.
Całość klasycznie zbogacone o liczne i nienajgorsze zdjęcia, Dziwna to lektura. Z jednej strony, autorka stara się przedstawić jak najbardziej różnorodny obraz Japonii z perspektywy gaijina, osoby z zewnątrz, która z zaciekawieniem przygląda się tutejszej kulturze, zwyczajom, hierarchii i językowi.
Stąd też mowa nie tylko gejszach, japońskich toaletach, czy sararimanach, ale też o japońskiej telewizji, kanonach urody, czy wizycie u fryzjera.
Z drugiej strony, mnie ciągłe zdziwienie autorki przepełnione lekką i mniej lekką nutą pobłażania w stosunku do Japonii j jej mieszkańców przeważnie okrutnie irytowało.
Zwłaszcza, że jest ona absolwentką japonistyki i tłumaczką, a nie przypadkową turystką, która nie posiadała wcześniej żadnej wiedzy o miejscu, które odwiedza.
Przykłady "Wciąż za mało danych, by japoński komputer w mózgu mógł je odpowiednio przetworzyć", "Dziewczyna, ktora jest kawaii, wcale nie musi być bardzo piękna, bo niestety większość
Japonek piękna wcale nie jest".
Ogólnie styl autorki bywa infantylny, chociaż pewne fragmenty czyta się lepiej niż inne, Ja nie dowiedziałam się niczego nowego z tej lektury nie zmienia faktu, że "Japonia w sześciu smakach" jest książką bardzo przystępną i wyczerpująco opisującą najciekawsze dla Polaków smaczki kulturowe.
Myślę, że osobie, która o Japonii wie niewiele albo nic, może przypaść do gustu jako wakacyjna lub przedwakacyjna lektura.
Innych nie zaskoczy. Anna Świątek ur.jest absolwentką japonistyki oraz dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim z bogatym doświadczeniem zawodowym w firmach japońskich, Przez rok mieszkała w Japonii, gdzie pracowała jako tłumacz przy japońskiej drużynie soft tenisowej,
Objeździła całą Japonię od Hokkaido aż po Okinawę, Był to rok wyjątkowy, Stał się tematem tej książki,
Japonia domy o papierowych ścianach i pociągi bez maszynistów, Zielona herbata i sushi. Gejsze i samuraje. Taką Japonię znają ludzie Zachodu, którzy przeglądają kolorowe magazyny wyłożone w poczekalni,
Jeśli jednak ktoś pojedzie do Japonii na dłużej, pomieszka wśród tubylców, poobserwuje ich życie codzienne, zobaczy zupełnie inny kraj Japonię w której wciąż dyskryminuje się ludzi innych narodowości, w której firma staje się domem, a szef i współpracownicy zastępują członków rodziny.
W której nie liczy się jednostka, lecz społeczność, W której coraz więcej ludzi nie nadąża za stadem w wyścigu szczurów,
Ta książka jest o tym, co spotkało Autorkę podczas rocznego pobytu na kontrakcie tłumacza, O tym, co ciekawe, dziwne, szokujące i zabawne, Twarz Japonii z bliska: widać piękne oczy, ale widać też grubą warstwę pudru na policzkach, A także to, co jest pod pudrem, Wojciech Cejrowski.
Free Japonia W Sześciu Smakach Author Anna Świątek Available In EPub
Anna Świątek